Dnia 04.07.2017 Newsweek Polska opublikował newsa, w którym kłamie na temat artykułu 52 z Kodeksu wykroczeń, w związku z którym Władysław Frasyniuk usłyszał zarzut na komendzie policji w Długołęce. Tytuł brzmi:

“Frasyniuk ofiarą PiSowskiego paragrafu! Są zarzuty dla legendy Solidarności”.

Pomijam dobór słów i wydźwięk tytułu sugerujący, że straszna PiSowska władza wprowadziła okrutny paragraf, którego ofiarą padła legenda solidarnościowej opozycji.

Dalej mowa jest z jakiego paragrafu stawiane są Frasyniukowi zarzuty. Jest to dokładnie artykuł 52 § 2 punkt 1 Kodeksu wykroczeń, który stanowi:

“Kto przeszkadza lub usiłuje przeszkodzić w organizowaniu lub przebiegu niezakazanego zgromadzenia podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.”

Kłamstwo polega na tym, że przepis ten obowiązuje od dawna i nie został wprowadzony przez PiS – więc nie jest to “PiSowski paragraf”. Mało tego, za czasów 8-letnich rządów PO/PSL obowiązywał on w ostrzejszej formie grożącej karą aresztu do 14 dni za to samo wykroczenie. Pod koniec rządów PO/PSL, po wygranych wyborach prezydenckich przez Andrzeja Dudę i spodziewanej porażce w wyborach parlamentarnych kara ta została złagodzona i za wykroczenie to areszt już nie grozi. Ale to nie przeszkadza Newsweek Polska nazywać go PiSowskim paragrafem.

Artykuł ten dotyczy wszystkich zgromadzeń – żadne zgromadzenie nie może być blokowane. Każdy ma prawo do swobodnego manifestowania swoich poglądów i nikt nie może odbierać mu tego prawa. Jeśli ktoś przeszkadza/blokuje legalne zgromadzenie musi liczyć się z tym, że jest to wykroczenie za które grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny.

Więcej na ten temat: http://rzeczywista.pl/category/prawo/prawo-o-zgromadzeniach/

Link do artykułu (uwaga: każde kliknięcie w niego oznacza pieniądze z reklam dla Newsweek Polska za kłamstwo): http://www.newsweek.pl/polska/polityka/wladyslaw-frasyniuk-uslyszal-zarzuty-za-blokowanie-miesiecznicy,artykuly,412700,1.html